a wiec w szkole nic ciekawego, w domu również. Ogólnie tydzień lajtowy. Jutro mamy już
piątek ! Moja miła mamusia oznajmiła mi iż albo zawiezie mnie w piatek i w sobote mnie odbierze z wioski, albo zawiezie mnie w sobote i przyjedzie po mnie w niedziele, bo nie ma zamiaru tyle razy jeździc -.- wiec powiedziałm jej zeby sie fuckała -.- Mam zamiar jechać z moja meliną autobusem lub też porozmawiam z ojczymem, który w porównaniu do mojej matki może będzie milszy. Niedawno z klaudia byłam na dworze, miałyśmy kupić prezent
dla mnie w merkurym, jednak dziwnym sposobem WYSZŁO że kupiłyśmy jakieś ciasta dla kota i jakieś gówno na kartki świąteczne. Po czym klaudii zrobiło sie mnie szkoda :haha: i podążyłyśmy do focusa gdzie z lekka już jej psycha odbijała i ciagle robiłą jakiś przypał :D w końcu kupiłyśmy pierścionki, któych nie mogłam zdjąć -.- mam o wiele za grube palce...
Co do sylwestra już jest pare pomysłów, będzie miło :DD Od jakiegoś czasu mam ochote iść na zdjecia, tylko jakoś koleżanka ada ma mnie generalnie w dupie -.^
haha...napisze tu oficjalnie, żeby było jasne. Ada sie ze mną założyła o to, iż będę miała wyższą średnią od niej. pozdro. dalej nie wiem czemu nie zgadzać sie na moje propozycje ;/ nasta rozstrzygnęła nasz spór i stanęło na 5 zł. ;]
tum tum dum tum dum dum ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz