poniedziałek, 26 grudnia 2011

26.12

Co do wczorajszego dnia to rozwaliła mnie moja rodzina przy oglądaniu "Karate Kid" (co prawda nie obejrzałam go całego, ale urywkami) :D 
Ł: Ada żebyś się w nim czasem nie zakochała 
J: W kim? Tym malutkim? 
Ł: No a co, Ada to już wie w czym sprawa :D Murzyni to mają... :D


Święta, święta... i prawie po świętach. Dzisiaj zaspałam na 10 do kościoła, więc razem z rodzinką poszliśmy na 11.30. Później jedziemy do Banaszczyków :) Nie chce mi się jechać, ale w sumie z nimi nigdy się nie da nudzić :D Ejj... spać mi się chce... Oglądałam dzisiaj Kevina huehue :D

Nie wiem o co Ci chodzi. Słuchaj plotek daleko w życiu zajedziesz. Mam wyjebane na twoje trudne sprawy. Nic o Tobie nie gadałam, więc nie opowiadaj zmyślonych historii. Słuchaj tamtych kłamstw. Twój problem idealnie nadawałby się do "Trudnych spraw". Myślisz, że jesteś zajebista jak napiszesz do mnie na gg - mylisz się. Nie zniżę się do Twojego poziomu, + krzyżyk na drogę.

Później dodam zdjęcia z wigilii i prezenty :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz