Ogólnie mam zepsuty humor przez mamę, która nie pozwala mi iść na lodowisko =.=
EDIT: Jak zwykle moja mama w ostatniej chwili zmienia zdanie i pozwoliła mi iść na lodowisko... W sumie to nie wiem nawet z jakich przyczyn nie pozwoliła mi iść oO Nieważne... Lodowisko zaliczone :) Szkoda, że Pati nie było, w sumie to przeze mnie i moją mamę nie poszła, bo gdyby wiedziała, że ja jednak pójdę to też by poszła (tak myślę bynajmniej :D) Pati coś ostatnio strasznie zaniedbuje bloga... Rzadko coś pisze, zagląda tutaj LEŃ! Przejdźmy teraz do szkoły... Rano 2 wf-y, nie chciało mi się strasznie iść... Grałyśmy na 2 godzinach mecze w siatkówkę z innymi klasami. Z IId przegrałyśmy 1:0, ale w 2 secie był remis, ponieważ był dzwonek i nie rozstrzygnęliśmy go :) Na 2 godzinie graliśmy z IIg i wygrałyśmy 2 mecze uhuuhu :D Nie spodziewałyśmy się tego dziewczyny, nieprawdaż? :) Ogólnie było miło :) Skurka bała się Izy :D Tak IZA TO ZUO :o Później zastępstwo na chemii z P. Zasępą, nie umie gościu uczyć, ojj nie umie... Nikt nie ogarniał :D Krystiana nie było, więc nie miał kto się zgłaszać :c "Zajęcia artystyczne" trochę kłótnia o wigilie klasową. Fajnie, że pani sobie wyjeżdża do rodzinki i generalnie ma nas w dupie, miło :) Na wos-ie był apel, więc trochę lekcji minęło, ale i tak sporo osób spytała, na szczęście nie mnie! :) I geografia jakoś zleciała... Jutro chyba nie pójdę na fizykę, wkręcę mamie jakiś kit czy coś, bo nie chcę, żeby mnie spytała, żebym dostała jakąś słabą ocenę. W sumie mam gwarantowaną 4 (?! 4 z fizyki oO czicie bazę?!), więc nie chcę jej zchrzanić :D Oglądałam wczoraj i dzisiaj sporo torebek i żadna mi się nie podobała... Właśnie obczajam jakieś na necie, ale w sumie nie ma nic ciekawego... Chyba sobie kupię taką (chodź nie wiem czy mama będzie chciała zamawiać ją przez neta -.-)
Miałam sobie tą kupić, ale stwierdziłam, że nie noszę połowę książek do szkoły i będzie ona za duża, ta z divers-a będzie idealna :)
EDIT: Jak zwykle moja mama w ostatniej chwili zmienia zdanie i pozwoliła mi iść na lodowisko... W sumie to nie wiem nawet z jakich przyczyn nie pozwoliła mi iść oO Nieważne... Lodowisko zaliczone :) Szkoda, że Pati nie było, w sumie to przeze mnie i moją mamę nie poszła, bo gdyby wiedziała, że ja jednak pójdę to też by poszła (tak myślę bynajmniej :D) Pati coś ostatnio strasznie zaniedbuje bloga... Rzadko coś pisze, zagląda tutaj LEŃ! Przejdźmy teraz do szkoły... Rano 2 wf-y, nie chciało mi się strasznie iść... Grałyśmy na 2 godzinach mecze w siatkówkę z innymi klasami. Z IId przegrałyśmy 1:0, ale w 2 secie był remis, ponieważ był dzwonek i nie rozstrzygnęliśmy go :) Na 2 godzinie graliśmy z IIg i wygrałyśmy 2 mecze uhuuhu :D Nie spodziewałyśmy się tego dziewczyny, nieprawdaż? :) Ogólnie było miło :) Skurka bała się Izy :D Tak IZA TO ZUO :o Później zastępstwo na chemii z P. Zasępą, nie umie gościu uczyć, ojj nie umie... Nikt nie ogarniał :D Krystiana nie było, więc nie miał kto się zgłaszać :c "Zajęcia artystyczne" trochę kłótnia o wigilie klasową. Fajnie, że pani sobie wyjeżdża do rodzinki i generalnie ma nas w dupie, miło :) Na wos-ie był apel, więc trochę lekcji minęło, ale i tak sporo osób spytała, na szczęście nie mnie! :) I geografia jakoś zleciała... Jutro chyba nie pójdę na fizykę, wkręcę mamie jakiś kit czy coś, bo nie chcę, żeby mnie spytała, żebym dostała jakąś słabą ocenę. W sumie mam gwarantowaną 4 (?! 4 z fizyki oO czicie bazę?!), więc nie chcę jej zchrzanić :D Oglądałam wczoraj i dzisiaj sporo torebek i żadna mi się nie podobała... Właśnie obczajam jakieś na necie, ale w sumie nie ma nic ciekawego... Chyba sobie kupię taką (chodź nie wiem czy mama będzie chciała zamawiać ją przez neta -.-)
Miałam sobie tą kupić, ale stwierdziłam, że nie noszę połowę książek do szkoły i będzie ona za duża, ta z divers-a będzie idealna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz