umc, umc... :D muszę się wam pochwalić, że mam nowe 3 pary spodni! (tz. 1 para z mamą no ale...) :D będę teraz miała w czym chodzić :D jaki zaciesz :D
* * *
dzisiaj "fazowy" dzień :D dziewczyny od dzisiaj będę bała się wszystkich menelów :c
wf-y - nie grałyśmy w naszą tradycyjną piłkę nożną :c chemia - "pitagolas?" zaj. art. - lena i jej czerwona plama od okresu (czyt. modeliny :D) + "nasze" prace idą na konkurs :D Karolina - "autorytet" :D WOS - sprawdzian, wszystko napisałam, oby 5 (ambitne plany :D haha ale odpowiedzi miałam więc...) :D a geografia - kartkówka z państw i stolic ostatnie zadanie skopane :c ale tak to gut gut gut! :D po południu z dziewczynami na dworze :) (trochę wkurzona na mamę -.-) od dzisiaj zawsze biorę frytki! :D randka stulecia haha :D i to "eee!" o żal :D a później z rodzicami w cubusie wybieranie spodni :D huehue :D nie ma żadnych bluzek, bluz, sweterków w housie :ccc zmykam robić pracę domową z anglika :c jutro spoko lekcje (tylko polski zadany, ale przepisze w szkole) :D i może zrobię kartkę świąteczną lub bombkę? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz