tak szczerze to miałam w planach wczesniej coś napisać, ale z dziwnych powodów wyjebywało mnie ze strony bloga o.O Dzisiaj w szkole w miare spoko, dałam rade. Poza moim gruźlicowym kaszlem x.x Ku memu zdziwieniu popołudniu przyszły do mnie dżasta z siostrą. Magda wydrukowała sobie bilety do szwecji i jutro leci :(( bedziemy tęskniły...No cóż, będziemy musiały sobie poradzić bez niej...W dalszym ciągu jestem chora, dostałam dawke prochów, ale niestety jutro nie idę do szkoły. Z ciekawości kupiłam sobie gazetke B2B, poza tym ze liczy ona 6 stron i zbytnio dużo do czytania nie ma x.X to nic. Mam obrożę :D moja matka zejdzie kiedyś ze mną na zawał... A co gorsza, młoda bierze ze mnie przykład i chce mięc wszystko takie jak ja \m/ nie, nie, nie wiem czy na dobre jej to wyjdzie, naśladowanie mojej osoby... może być ciekawe :D oby tylko nie skończyła tak jak ja... a pro po w piątek szatański melanż się szykuje, a w sobotę mam nadzieje skoczymy na kłudzice :33. Dlategóż musze jak najszybciej powrócić do zdrowia.
To, że moje nowiutkie, śliczne, błyszczące glany przychodzą juz do mnie tydzien jest dosyć dziwne, więc po moim lekkim zdenerwowaniu i zadzwonieniu do przemiłej pani okazało się, iż paczka wróciła do nich, gdyż jakiś łom nie zapisał numeru mieszkania =.="
Jutro się wyśpię. Cały dzien spędzony w łózku - to coś dla mnie <3. Zastanawiałam się nad tym czy nie zrobić kolejnej dziurki w uchu, gdyż po ostatniej nie udanej próbie (wyszło dosyć krzywo) w końcu się zagoiło i mogę wypróbować swoje siły na nowo :D
tak, tak.. mój album prawie skończony jeszcze brakuje mi paru zdjęc. Potem wywołujemy i zajebe całą ściane zdjęciami, a co! wystarczy, że spojrzę na te ryjki i odrazu poprawia mi się humor. Bądź co bądź brakuje mi paru osób, które swoją osoba mogą mnie uszczęśliwić, ale coś wymyslę ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz